Przehyba i Radziejowa na nartach śladowych 09.01.2009

Od dawna marzyłem o zdobyciu najwyższego szczytu Beskidu Sądeckiego czyli Radziejowej (1262m) na nartach biegowych (do tej pory byłem tam 4 razy ale nigdy w zimie). I kiedy pojawiła się pierwsza okazja (czytaj: odpowiednia ilość śniegu) natychmiast podjąłem decyzje o wyprawie. Druga taka szansa może się już nie pojawić, wszak to pasmo górskie, jeśli chodzi o śnieg, kieruje się innymi prawami niż chociażby sąsiednie Gorce, gdzie zazwyczaj zalega dwukrotnie większa pokrywa białego puchu. Znowu w Nowym Targu siarczysty mróz (-21 C!), tymczasem jak zwykle na szczytach prawie odwilż. Start na dworcu PKS w Szczawnicy. Przez Sewerynówkę i dalej niebieskim szlakiem (ale rowerowym) najpierw stanąłem w schronisku na Przehybie, a już po godzinie podziwiałem fantastyczne widoki z 20m wieży widokowej na szczycie Radziejowej. Ze szczytu czekał mnie przepyszny zjazd aż do samych Jaworek. Ogólnie trasa liczyła około 27 km i dała mi trochę w kość. Pozostaje jednak ogromna satysfakcja z faktu przemierzenia na nartach kolejnych górskich zakątków i możliwości przebywania w zupełnej ciszy na kompletnym odludziu. Chociaż, no właśnie; jakie było moje zdziwienie, gdy okazało się, że jedyną osobą, jaką przez cały dzień spotkałem, był kolega z zaprzyjaźnionego portalu www.waldemaro.net .


Komentarze(4)


Dodaj komentarz


image

Piotrek | 2010-08-03 20:13:26
image #1

Bardzo fajna traska,super pogoda ,tylko pozazdrościć!

fugas | 2010-08-03 20:13:40
image #2

Super zdjecia,wycieczka! Tego w Chicago niema.Pozdrowienia.

sąsiadka była | 2010-08-03 20:13:57
image #3

Pikne te usłane chmurami Tatry. Dobrze, że cię jaka blondynka dzika nie napadła. A wiesz po co blondynka chodzi na cmentarz?? czeka aż ją strach przeleci.

Karola | 2010-08-03 20:14:14
image #4

zgadzam się, przepiękne te Tatry w chmurach.. i to pierwsze zdjęcie z tym słoneczkiem przepiękne. pozdrawiam serdecznie

Success
Komentarze

Komentarz

Wpisz swój nick i treść komentarza a nastepnie kliknij dodaj.