Mój tegoroczny sezon zimowy nabiera rozpędu. Tym razem wybór padł na Kudłoń, jeden z głównych gorczańskich szczytów, którego na nartach biegowych jeszcze nie przemierzałem. Wycieczkę rozpocząłem w Lubomierzu na przełęczy Przysłop, skąd za znakami żółtymi podążyłem jedną z najpiękniejszych pod względem widokowym tras w całych Beskidach! Widoki z Jaworzynki oraz urok polan, jakie dane było mi pokonywać są nie do opisania. Gdy dotarłem na Turbacz i wydawało mi się, że już nic nie może mnie tego dnia zaskoczyć, wówczas na deser natura podała mi bajkowy zachód słońca. Oprócz wrażeń duchowych wyniosłem z tej wyprawy cenne doświadczenie. Otóż strome podejście na Kudłoń i towarzyszące temu problemy z nartami sprawiły, że już po kilku dniach postanowiłem zakupić foki do moich śladówek. Mam nadzieję, że dzięki nim będę mógł odkrywać jeszcze bardziej niedostępne zakątki naszych gór. Pozdrawiam wszystkich sympatyków naszej strony.
Copyright © www.fotografie.nowytarg.pl | All Rights Reserved
Created By
Wójtowicz Tomasz
Dodaj komentarz
czuje ze bez biegowek z fokami tez tam dojde ... moze jutro ... super wyprawa Roberto / a ten widok kiczory ... az prosi sie o wiecej Pozdrawiam waldemaro
Nic dodać,nic ująć CUDO!!! Gratuluję wyprawy i pozdrawiam!
Musze przyznac ze zdjecia piekne!!! a ten zachod slonca.....!! brak slow do opisania a u mnie dalej lato! Pozdrawiam
eee.co to jo mioł.jo se tak z góry lecem bo tam zem sie wpisoł.a juz od tygodni mnie tu nie było.zime mocie cudnom.foty cudne.co jo bedym godoł.lece dalej.hej
po prostu.... chcę tam być!! gratuluję pięknych ujęć...
przepiekne sa zdjecia .gratulacje.Calym sercem sa zrobione.