W poszukiwaniu uroków jesieni wybraliśmy się tym razem w najpiękniejsze tereny Gorców. Takim mianem można bez żadnych wątpliwości nazwać żółty szlak z Lubomierza Przysłop przez Kudłoń aż na najwyższy szczyt całego pasma – Turbacz. Wyznaczył go w 1926 roku ksiądz Walenty Gadowski, twórca tatrzańskiej Orlej Perci, a nieoficjalnie nazwano go szlakiem dziesięciu polan. To właśnie owe polany z przepięknymi widokami, usiane starymi szałasami, są kwintesencją Gorców. Osobiście, za numer jeden wszystkich gorczańskich polan, uważam Polanę Podskały – klasyk nad klasykami!
Kilka słów o całej wyprawie. W Nowym Targu wsiadamy do autobusu do Nowego Sącza, by po 49km wysiąść w Zabrzeży. Po chwili przesiadamy się do kolejnego pks-u, który przez Kamienicę i Szczawę zawozi nas do Lubomierza na przełęcz Przysłop. Tu zaczyna się nasz szlak, który po niespełna 4 godzinach doprowadza nas na Turbacz (tym razem ominęliśmy schronisko). Dla urozmaicenia zahaczyliśmy jeszcze o Mostownicę, słynącą również z niepowtarzalnych panoram. Z Turbacza tradycyjnie już schodzimy do nowotarskiego osiedla Kowaniec, gdzie kończy się kolejna udana jesienna wycieczka.
Dodaj komentarz
bez komentarza...
Szkoda tylko, że zabrało nam prawdziwych jesiennych kolorów :) ale mimo to wycieczkę uważam za udaną :)
Cieszę się, że szliście szlakiem wytyczonym przez mojego rodaka (ks. Gadowski przez długie lata mieszkał w Bochni). Polana Podskały rzeczywiście może być uznawana za kwintesencję Gorców, choćby ze względu na stojące szałasy, których w górach wciąż ubywa. Na mnie osobiście większe wrażenie robi Jaworzyna Kamienicka z kapliczką Bulandy. Z mniej znanych polecam cichą Polanę Bieniowe, z pięknymi widokami na północ i wschód. A wycieczka i fotorelacja jak zwykle fajna :)
O, moje klimaty! W Zabrzeży spędzam co roku tydzień. Chciałbym o tej porze odwiedzić Gorce. Fajnie się te zdjęcia ogląda w poniedziałek..., chociaż troszkę boleśnie...
Piękna wycieczka,ale lepiej uważać z tym afiszowaniem się na Mostownicy,no chyba ,ze miałeś pozwolenie od dyrekcji GPN.;-)
pieknie,............ pozdr..,
oj było było pięnie ...niedziela była taka że niesposób wysiedziec w domu i choć Turbacz w niedziele był pełen ludzi ...za to kiełbasa pieczona przy schronisko smakowała nam jak zawsze wybornie ...pozdrawiam
Co jest nielegalnego w afiszowaniu się na Mostownicy?
Ziomek, korniki ploszysz
Ktoś rozrył, rozkopał część Stawków Pucołowskich przy czarnym szlaku z Łopusznej na Kiczorę (mówią, że to bydlę to właściciel polany). Napisałem w tej sprawie maila do Wójta Gminy Smarducha- ale to chyba jest łopuszański burak i nie odpisał. Namawiam by atakować pisemnie instytucje lokalne mogące pomoc w tej sprawie (gmina?, starostwo/, GPN?).
Swinie moze?
szukały trufli
Co do Mostownicy, niestety leży w granicach GPN, a zgodnie z: \" Regulamin dla odwiedzających Gorczański Park Narodowy \" punkt 3: \"Turystyka piesza może odbywać się wyłącznie po oznakowanych szlakach turystycznych, szlakach spacerowych (kwadrat biało-czerwony po przekątnej) oraz ścieżkach edukacyjnych (biały kwadrat z zielonym paskiem po przekątnej).\" No i kiszka... Ale owoc zakazany lepiej smakuje:
sdfsdf
jak nie wolno.to szybko